Wszystko i nic

Heeeeeeeej <3 

         Od dwóch dni jestem chora i siedzę w domu, więc postanowiłam, że do Was napiszę. :> 
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, wejścia i obserwatorów. To mnie naprawdę bardzo cieszy. :)
         Co tam u Was kochani? Jak się czujecie przed świętami? Ja już nie mogę się doczekać, wszędzie gdzie tylko nie spojrzę znajduję się coś na temat świąt. 
         Ależ się nudzę przez te dwa dni! Znajomi na bieżąco piszą mi co dzieje się w szkole, za co jestem im wdzięczna. Pierwszy raz mam takich znajomych, którzy się o mnie martwią. Bardzo mnie to cieszy. Ale że nie może być za dobrze, to smucę się faktem, że nadal nie zgadałam do tego chłopaka. :< Eh eh. Siedząc cały dzień w domu dużo rozmyślałam, oczywiście słuchając  w tym czasie muzyki. I tak się zastanawiam czy warto do kogokolwiek ciekawego (w naszym własnym mniemaniu) zagadać i może poznać kogoś naprawdę fajnego, czy lepiej tylko siedzieć z boku i wyobrażać sobie jakby to było, gdybyśmy gadali z tą osobą albo patrząc jak ktoś spełnia nasze marzenia. 
        Całkowicie zmieniając temat: Czy ktoś z Was jest fanem Hobbita? Fajnie by było z kimś takim porozmawiać, gdyż z moich znajomych nie za bardzo za tym przepadają. :< 
        Chciałam jeszcze poprosić, abyście zadawali pytania na ask'u. Chciałabym wiedzieć co Wam przeszkadza na blogu itp. Fajnie, gdyby ktoś zapytał. :)

http://ask.fm/welcometothejungleee97